wtorek, 21 października 2014

Jesienny gil

Jaka ja byłam szczęśliwa, że Ali udaje się unikać przeziębienia. Niestety. Choć Żaba choruje raz od wielkiego dzwonu to teraz rozłożyło ją na łopatki. W czwartek wieczorem jakaś taka marudna była, a w nocy w nosie furczało jak w starym traktorze. Wyszły nam bokiem te Warsztaty :(
Żaba od zeszłego wtorku szopki w nocy stwarzała. Jak dotąd nie wiedziałam co to znaczy "nieprzespana noc", a ostatnio płacz, jęki, stęki, wędrowanie po łóżku. Małż do pracy szedł nieprzytomny, ja wstawałam w podobnym stanie. I stało się! W czwartek w nocy zaczął się katar. Następnego dnia Matka rozpoczęła walkę z intruzem. W ruch poszedł odkurzacz i Katarek, woda z miodem i cytryną, Nurofen i inhalator. Walczyłyśmy z Alą dzielnie, a wieczorem gorączka. W sobotę przyjechał lekarz i w sumie nic konkretnego nie powiedział.Przeziębienie. Postępować jak do tej pory i dać syrop NEOSINE. Postępowałyśmy i syrop piłyśmy, ale tylko do niedzieli wieczorem. Ala dostała po tym cholernym syropie takiej wysypki, że ja w życiu nie widziałam czegoś takiego. Całe usta, pod nosem, na uszach, spodzie stóp, na dłoniach, pupie. Dosłownie wszędzie! Wielkie czerwone krosty, pojedyncze lub zlewające się ze sobą. Koszmar! W poniedziałek odstawiłyśmy syrop czekając, że wysypka może zacznie znikać. Nie zniknęła. Było tego coraz więcej, a do tego doszedł kaszel i jeszcze większy katar. Dziś pojechaliśmy z Żabą do lekarza. Syrop jakiś antyhistaminowy plus maść na wysypkę. Mam nadzieję, że zadziała. Żaba kilka razy była przeziębiona, nigdy nie była jakoś specjalnie dokuczliwa, zawsze pełna energii, nawet jak smarkała, kasłała i miała gorączkę. Teraz jest podobnie, ale ja czuję się zmęczona. Wkurzam się bo nie wiem co mam robić. Lek miał pomóc, a jest gorzej i jeszcze ta mega wysypka. Ala protestuje dość głośno przy "odkurzaniu" nosa, nie rozumie że to dla jej dobra. W dzień śpi mało, bo jak już zaśnie to za 15 min tak kaszle, że się budzi i płacze. Nienawidzę jesieni!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję Ci za zainteresowanie i pozostawiony komentarz :)