poniedziałek, 9 marca 2015

Nie??? A właśnie, że TAK!

Będąc w ciąży, dużo czytałam o poszczególnych jej etapach. Interesowałam się rozwojem dziecka i zmianami jakie zachodzą w ciele kobiety. To chyba normalne, prawda? Od kiedy Ala jest z nami, czytam jeszcze więcej i często mam wrażenie, jakbym miała przed oczami coś z pogranicza magii! Nie raz dziwiłam się czytając o skokach rozwojowych, przyglądając się Ali i jej nowym umiejętnościom, które pojawiały się jakby z dnia na dzień. Dosłownie, wstała rano i potrafiła coś czego dzień wcześniej nie umiała!