czwartek, 26 lutego 2015

Opakowanie na smoczek MAM Pacifier Pod

Odkąd w Alusinym życiu pojawiły się smoczki, wraz z nimi pojawiło się opakowanie, w którym zawsze był smoczek na "czarną godzinę". Przydatny to gadżet i każda Mama "smoczkowego" dziecka z pewnością się ze mną zgodzi. 
Jak wspomniałam, miałyśmy już jedno opakowanie, jednak kiedy MAM BABY dało nam możliwość wyboru produktów do testowania, właściwie bez zastanowienia wybrałam MAM Pacifier Pod. Dlaczego? Ano dlatego, że nasze jest straszną pomyłką, ale o tym później. 

Kilka słów od producenta
    MAM BABY opakowanie na smoczki MAM Pacifier Pod
- opakowanie na dwa smoczki
- suwak pozwala na szybkie i bezpieczne zamknięcie
- dzięki paskowi można szybko przypiąć opakowanie na rączkę wózka lub do paska spodni 
- nowoczesny design
- nie zawiera metalowych elementów
- wolny od BPA (Bisfenol A- organiczny związek chemiczny, szkodliwy dla zdrowia)
- łatwy do mycia
Moja Opinia
Nasze testowanie było jednocześnie porównaniem "nowego" i "starego" opakowania i postaram się przedstawić Wam co według mnie powinno mieć "dobre" opakowanie na smoczki. 
Nasze nowe opakowanie od MAM BABY od razu rzuca się w oczy, a to za sprawą oryginalnej grafiki i przyjaznych dla oka kolorów. Jest niewielkie, ale bez problemu zmieszczą się w nim 2 smoczki, co jest dużym plusem jeśli Wasze dziecko, tak jak moja Ala, jest małym kolekcjonerem smoczków. 
Tu porównania nie będzie, bo w końcu z jakiegoś powodu kupiłam poprzednie opakowanie. Wtedy bardzo mi się podobało wizualnie, ale przy tym "nowym" wypada bardzo blado.
Tworzywo, z którego wykonano opakowanie MAM jest lekkie, ale bardzo mocne. Ali "udało się" kilka razy na nie nadepnąć i jest całe. Grafika jest trwała- nic się nie wytarło, a muszę dodać, że opakowanie ma za sobą niejedną podróż, zabawę i kąpiel. A skoro o kąpieli mowa. Opakowanie wystarczy umyć w ciepłej wodzie z dodatkiem płynu do mycia naczyń lub mydła, wysuszyć i gotowe:). Utrzymanie w czystości takiego opakowania to sprawa najważniejsza, bo jeśli smoczek ma być czysty, musi być przechowywany w czystości, a jeśli przy okazji czyszczenie jest łatwe, to jest to ogromny plus. Poprzednik kąpieli nie lubił: stracił nadruk i odbarwił się. 
Opakowanie zostało wyposażone w suwak lub jak kto woli, zamek błyskawiczny. Uważam, że to świetne rozwiązanie, bo ... no właśnie... bo nasze "stare" opakowanie było zamykane na "klik" i uwierzcie mi, otwieranie go to był koszmar. Nie raz zdarzyło się, że Ala płacze, ja się siłuję żeby wydobyć czysty smoczek z opakowania i jak już mi się udało otworzyć porządnym szarpnięciem, to czysty smoczek lądował na brudnej ziemi. Tu nie ma tego problemu. Pacifier otwiera się łatwo, nic się nie zacina, suwak się nie "rozchodzi" no i nie ma obaw, że przy każdej próbie wydobycia smoczka, wyląduje on na podłodze. 
Kolejnym, bardzo istotnym elementem tego typu produktów jest uchwyt, dzięki któremu opakowanie ze smoczkiem będzie zawsze "pod ręką". Uchwyt musi spełniać swoją funkcję, a w naszym "starym" opakowaniu był plastikowy i sztywny. Nie było mowy o tym, żeby przypiąć go do wózka czy torby. Nawet nie podejmowałam prób, bo bałam się, że uchwyt odpadnie. Pacifier Pod wyposażono w materiałowy uchwyt, zapinany na rzep. I to jest rozwiązanie!- można go "przyczepić" praktycznie wszędzie. 
Podsumowując: Jestem bardzo zadowolona. Jest praktycznie, funkcjonalnie i ładnie. Nasze dotychczasowe opakowanie służy teraz Ali do zabawy i nie sądzę żebyśmy jeszcze do niego wróciły. Teraz mam pewność, że zapasowy smoczek jest odpowiednio chroniony przed zanieczyszczeniami i że w końcu mam możliwość mieć go zawsze "pod ręką", a Ala jest zachwycona, bo opakowanie świetnie sprawdza się również jako torebka :) 
  
Jeśli szukacie tego typu produktów, to ja szczerze polecam Pacifier Pod od MAM.


http://sklep.mambaby.pl/https://www.facebook.com/MAMPoland
 
Na moją opinię nie wpłynął fakt, 
że produkt do testowania otrzymałam za darmo!
  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję Ci za zainteresowanie i pozostawiony komentarz :)